Bardziej wytrawny wzrokiem i nie zmęczony tak jak Ignac mógłby zobaczyć, że to było dwóch lokalnych kłusowników na łodzi i z latarkami, którzy ściągali sznur z węgorzami , spiesząc się, bo księżyc właśnie wschodził. Kanada rozwija się w imponującym tempie, stwarza napływającym na jej ziemię z całego świata imigrantom sprzyjające warunki indywidualnego rozwoju i z optymizmem patrzy w przyszłość.